25 kwietnia zakończył się 10-dniowy protest grupy Extinction Rebellion w Londynie. Aktywiści od 15 kwietnia blokowali centralne punkty miasta, żeby zwrócić uwagę na problem bierności władz wobec nieuchronnie zbliżającej się katastrofy ekologicznej. Był to przejaw obywatelskiego nieposłuszeństwa, ok. 1000 osób zostało aresztowanych. Protesty zgromadziły dziesiątki tysięcy ludzi.
Miały charakter pokojowy i trochę festiwalowy (dużo tańca, muzyki, śpiewu, występów artystycznych). Mimo wywołanego paraliżu miasta (gigantyczne korki, zmiany tras autobusów, tysiące osób spóźnionych do pracy), poparcie mieszkańców dla rebeliantów było przeważające. Najwyraźniej społeczeństwo jest coraz bardziej świadome zagrożeń, jakie niosą za sobą zmiany klimatu i masowe wymieranie gatunków.
Więcej na temat grupy i jej postulatów można przeczytać tutaj: https://rebellion.earth/
Jagoda Gawlik
