Home Aktualności Ciąg dalszy interwencji w sprawie uciążliwej działalności

Ciąg dalszy interwencji w sprawie uciążliwej działalności

0
0

W Urzędzie Miejskim odbyło się spotkanie dotyczące uciążliwej dla mieszkańców działalności firm zajmujących się odpadami na osiedlu Jerzmanowice i Żerniki.

   

Interwencja w sprawie uciążliwej działalności firm zajmujących się odpadami na terenie ul. Jerzmanowskiej 4-6. Spotkanie osób zainteresowanych w Urzędzie Miejskim – Wydział Środowiska i Rolnictwa (1-2.04.2009)

 

Dzień pierwszy (1.04.2009) – Spotkanie z firmą Merta&Merta

 Uczestnicy: przedstawiciele Rady Osiedla (RO) Jerzmanów, RO Żerniki, przedstawiciele firmy Merta&Merta, dyrekcja Wydziału Środowiska i Rolnictwa (WśiR), przedstawiciele Zarządu Dróg I Utrzymania Miasta (ZDIUM).

 Zarzuty Rad Osiedla:

– składowanie odpadów

– niewłaściwie przeprowadzona kontrola poziomu hałasu

– hałda poza terenem firmy, zagrażająca bezpieczeństwu mieszkańców, szczególnie dzieciom

– uciążliwość i ponadwymiarowość pracy firmy

WŚiR potwierdził, iż firma Merta&Merta (gospodarowanie odpadami, kruszenie gruzu, rozdrabnianie odpadów wielkogabarytowych) działa zgodnie z przepisami, wszystkie pomiary kontrolne (kontrola WIOŚ) nie przekroczyły ustanowionych norm, działa na terenie właściwym aktywności gospodarczej. Protokół pokontrolny jest dostępny w siedzibie firmy oraz w Urzędzie Miejskim. Firma posiada zezwolenie na gospodarowanie odpadami, a braki formalne w tym zakresie zostały uzupełnione w marcu br. Decyzja o wydaniu pozwolenia na działalność obowiązuje maksymalnie 10 lat. Uciążliwość tej firmy dla mieszkańców wynika z samego charakteru funkcjonowania, jednak w świetle prawa nie wykazuje naruszeń. Działalność tej firmy jest często wrzucana „do wspólnego worka”, w tym przez mieszkańców pobliskich osiedli, z innymi firmami działającymi na tym terenie, które nie zawsze działają zgodnie z prawem. Firmy związane z „Merta&Merta” to ABL Polska, Geotrade, Mostostal, które to są dzierżawcami terenu przy ul. Jerzmanowskiej. Nieprawdziwy jest zarzut składowania felg aluminiowych w stosunku do tej firmy, do czego odnieśli się również jej przedstawiciele obecni na spotkaniu.

Zarzuty mieszkańców dotyczyły m.in. nieprawidłowej kontroli WIOŚ, która nie wykazała przekroczeń dopuszczalnego poziomu hałasu, a które w ich przekonaniu są na pewno. Częściowo zarzut ten wynikał z nieznajomości procedury pomiarów hałasu (konieczne wyłączenie urządzeń oraz ponowne włączenie w celu uzyskania tła dla pomiarów), częściowo, jak twierdzili mieszkańcy nie włączono ponownie wszystkich maszyn, co zaburzyło pomiar na korzyść firmy. Zarzuty dotyczyły też umyślnego przestawiania maszyn przed kontrolą, co zmniejszało niejako poziom hałasu. W sprawie wątpliwej kontroli poziomu hałasu mieszkańcy złożyli skargę do WIOŚ, jednak pozostała bez odpowiedzi do dziś.

Wobec powyższych zarzutów i niejasności, co do właściwie przeprowadzonej kontroli poziomu hałasu, Urząd Miejski – WŚiR wyszedł z propozycją wniosku Rad Osiedli Jerzmanowice i Żerniki do WIOŚ o ponowną kontrolę, z udziałem przedstawicieli mieszkańców. Mieszkańcy zarzucają też firmie uciążliwy dla nich czas pracy, znacznie wydłużony, w ich opinii od 6 rano do 22 wieczorem, także w soboty. Na prośbę mieszkańców i Dyrektora WŚiR firma zobowiązała się do dostarczenia oświadczenia o godzinach pracy całej biura oraz maszyn (wg opinii firmy godziny pracy to 8-16, czasem do 18). Firma sama zaproponowała również spotkanie z mieszkańcami i zobowiązała się do powtórnego poddania się kontroli WIOŚ, z udziałem mieszkańców).

Hałda na terenie firmy wg Urzędu nie budzi zastrzeżeń, gdyż jest to teren właściciela. Firma dodatkowo zobowiązała się jednak do rozważenia propozycji ogrodzenia hałdy, z racji dodatkowego zabezpieczenia dla mieszkańców osiedla i dzieci. Ponadto założą też zraszacze w celu ograniczenia pylenia z hałdy, co jest wymogiem, o czym przypomniał WŚiR. Materiał z hałdy zostanie wykorzystany do budowy dróg i autostrad, więc musi być składowany, nie można go usunąć.

Co do samej działalności firmy – jeżeli firma spełniła wszystkie wymagania ustawowe to organ właściwy nie może odmówić jej wydania takiego zezwolenia. Mieszkańcy mogą się włączać w postępowanie przy decyzjach środowiskowych, na etapie początkowym, gdzie dopuszczony jest udział społeczeństwa. Jeżeli w międzyczasie działalności firm y zdarzą się niepokojące sygnały od mieszkańców to reakcją są ponowne kontrole i nałożenie ewentualnych obostrzeń  w związku z działalnością firmy.

Pozostałe sprawy, które mieszkańcy chcieli tu poruszyć przełożone zostały na dzień drugi, gdyż dotyczyły w większości firmy ChemEkoSystem (pożar, felgi aluminiowe itd.), która działa bez wymaganych zezwoleń. Firma ta dzierżawiła onegdaj teren od „Merta&Merta”, jednakże umowa dzierżawy została im wypowiedziana 2 lata temu.

 

 

Dzień drugi (2.04.2009) – spotkanie z firmą ChemEkoSystem

Uczestnicy: przedstawiciele Rady Osiedla Jerzmanów, RO Żerniki, przedstawiciele firmy ChemEkoSystem, dyrekcja Wydziału Środowiska i Rolnictwa, przedstawiciele ZDIUM.

 Firma CheEkoSystem posiada zezwolenie tylko i wyłącznie na transport odpadów. Nie dopełniła wymogów ustawowych, co do tymczasowego składowania odpadów przy przeładunku, czego skutkiem jest brak zezwolenia na w/w czynność. Firma była dzierżawcą terenu od firmy „Merta&Merta” do 2006r. Przewozi odpady na trasie Wrocław- Rudna Wlk. (centrum działalności, kompostownia odpadów, instalacje do produkcji paliw alternatywnych z odpadów plastikowych). [*przypomnienie WŚiR: obowiązek unijny wprowadzenia kompostowni dla większości odpadów produkowanych.]

 Zarzuty od RO:

-przesypownia śmieci na hali zamkniętej

-działalność z użytkowaniem kwasów

-pożar

-prawdopodobne spalanie odpadów

-kruszenie odpadów przy braku zezwolenia

-transport odpadów ul. Żernicką w przypadku istnienia alternatywy wskazanej przez miasto

 

ChemEkosystem wykazał, iż ich transport samochodami małymi (ok. 100 kursów dziennie) oraz dużymi (ok. 10 kursów dziennie) jest tu znikomą składową wszystkich firm prowadzących w tym rejonie działalność transportową (Stanley, Merta&Merta itp.). Firmy przewozowe, transportowe, wykorzystujące samochody powyżej 9 i 12 ton mają ograniczenia narzucone przez miasto, co do ruchu w obrębie ul. Żernickiej. Wytyczoną alternatywą jest trasa przez ul. Pilczycką/Lotniczą, tak, aby cały transport ciężki nie skupiał się tylko na Żernikach (potwierdzone przez ZDiUM). Wobec czego powyższa firma powinna się również dostosować do takich wskazań ruchu drogowego, co wypomniał WŚiR. RO powinny wystąpić natomiast do ZDIUM z propozycją/wnioskiem o ograniczenie prędkości w tym rejonie. Dodatkową ulgą dla mieszkańców będzie już niedługo zmiana układu komunikacyjnego miasta, który dotychczas był promienisty, teraz komunikacje ułatwi obwodnica.

Podobnie jak poprzednia firma także i ChemEkoSystem ma dostarczyć do WŚiR oświadczenie o godzinach pracy, ze względu na uciążliwość swojej działalności.

ChemEkoSystem zaprzeczył kategorycznie prowadzeniu działalności z użyciem kwasów. Owszem było kiedyś wystąpienie do WŚiR na regenerację felg, którą prowadzi się z użyciem kwasu, ale nie doszło to do skutku, gdyż wniosek został oprotestowany, wniosek ten dotyczył również innego podmiotu niż obecna firma.

W sprawie pożaru firma nie zaprzeczała, iż miał miejsce zapłon maszyny na jej terenie. Był to przypadek jednorazowy. Zapaliła się maszyna do rozdrabniania odpadów wielkogabarytowych. Pożar nastąpił prawdopodobnie w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej, dodatkowo doszły wybuchy z opon palącej się maszyny. Wypadek został natychmiast zgłoszony wszystkim odpowiednim służbom, obligatoryjnie został również zawiadomiony przez Straż Pożarna WIOŚ. Co do zarzutów o inne pożary firma odpowiedziała, iż nie spalają na swoim terenie odpadów. Natomiast podejrzewają, iż takich czynów dopuszczają się inne podmioty. Firma stanowczo zaprzeczyła również, iż prowadzą działalność związaną z kruszeniem gruzu i śmieci, mają tylko i wyłącznie maszynę rozdrabniającą.

Firma została pouczona, iż musi się stawić z wnioskiem o zezwolenie na czasowe zbieranie odpadów przy przygotowywaniu do transportu. Mieszkańcy zostaną powiadomieni o późniejszej decyzji. Jeżeli firma spełni wszystkie wymogi to nie będzie przeszkód, aby uzyskała takie zezwolenie.

 

Oba spotkania poprowadzone zostały bardzo sprawnie i bezkonfliktowo przez Dyrektora WŚiR. Miały na celu zbliżenie stanowisk firm i mieszkańców, które przeważnie znajdują się na dwu przeciwnych biegunach. Firmy okazały się nastawione na współpracę z mieszkańcami osiedli, przyjmując ich uwagi, zaznaczając również, że im także zależy na dobrej opinii i bezkonfliktowości z mieszkańcami osiedli w pobliżu ich terenów. Oba spotkania stały się niewątpliwie przyczynkiem do kolejnych spotkań i być może możliwości udziału mieszkańców w dokonywanych pomiarach kontrolnych. Mieszkańcy otrzymali również zaproszenie do obu firm celem naocznego oglądu procesów, które towarzyszą działalności powyższych firm. Wydaje nam się, iż pewna płaszczyzna porozumienia została osiągnięta, a niezaprzeczalnie spotkania te zburzyły mur nieufności na polu mieszkańcy/firmy odpadowe, co przy większości takich konfliktów jest bardzo trudne. RO wyraziły również chęć spotkania się z innymi firmami, które zajmują się transportem i odpadami, gdyż jest to działalność uciążliwa dla mieszkańców.

 

Relacja: Ewa Leś, Anna Gierszewska (Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA).

]]>

Załaduj więcej... Aktualności

Zobacz również

Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko?

Polskie tereny wypoczynkowe, jak plaże, jeziora, lasy i góry wciąż toną w śmieciach. I cho…