Home Aktualności Czy w gminie Brody ma miejsce korupcja polityczna?

Czy w gminie Brody ma miejsce korupcja polityczna?

0
0
sesja3mala

sesja3mala

Przewodnicząca Rady zamknęła sesję zaraz po jej rozpoczęciu. XXV Sesja Rady Gminy Brody nie trwała nawet 25 minut. 

Przewodnicząca Rady Gminy Jadwiga Łanicka przywitała licznie przybyłych gości – nie tylko mieszkańców gminy, ale również przedstawicieli władz wojewódzkich: wicemarszałka Jacka Hoffmanna i radnego Leszka Turczyniaka, dyrektor projektu PGE Gubin Hannę Mrówczyńską i dyrektora Departamentu Geodezji Urzędu Marszałkowskiego Romana Bąka oraz radnych Gminy Brody.

Przewodnicząca otworzyła sesję i poinformowała zgromadzonych o dwóch pismach jakie do niej wpłynęły w dniu 19 lutego: wniosku grupy mieszkańców reprezentowanych przez Pawła Mrowińskiego oraz piśmie radnych.

W związku z zarzuceniem uchwale w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Brody sprzeczności z prawem polegającej na:

1. naruszeniu art. 25a oraz art. 24e ust.1 ustawy o samorządzie gminnym poprzez powołanie na członka komisji doraźnej ds. współpracy z PGE Gubin Sp. z o.o. w zakresie budowy kompleksu energetycznego na terenie Gminy Brody radnego gminy Marka Tracza, zatrudnionego w PGE,

2. naruszeniu art. 65 ustawy o referendum lokalnym poprzez podjęcie czynności sprzecznej z wiążącym rozstrzygnięciem w referendum lokalnym z dnia 21 czerwca 2009 roku w postaci podjęcia w/w uchwały

Przewodnicząca zamknęła sesję i otrzymała liczne brawa przybyłych.

Zaskoczeni przedstawiciele PGE swoistymi metodami usiłowali wpłynąć na obecnych na sali. Na przykład osoba podająca się za rzecznika prasowego wręczyła mieszkance gminy Brody robiącej zdjęcia wizytówkę PGE z informacją, że jest tu prywatnie i jeżeli jego zdjęcia ukażą się w prasie to się dla niej źle skończy. Usiłowano też wpłynąć na prawnika Urzędu Gminy – by sesja trwała nadal. Atmosfera była gorąca, ale widmo kopalni zostało oddalone.

Dyrektor Mrówczyńska opuściła salę z komentarzem: “to była tylko bitwa”!

Czy PGE prowadzi jakąś wojnę z mieszkańcami gminy Brody?

Jeżeli tak – to czy Dawid, skromna społeczność gminy, zwycięży z Goliatem – PGE?

Tak długo jak pracownicy PGE będą stosować nieetyczne metody współpracy – okłamywania ludzi, zastraszania, potwierdzania nieprawdy w artykułach sponsorowanych Dawid ma chyba duże szanse. Trzymamy kciuki za odważną postawę mieszkańców gminy Brody.

Poproszony o komentarz wójt gminy Brody Ryszard Kowalczuk powiedział:

Osobiście wyrażam zadowolenie, że Pani Przewodnicząca mimo presji jakiej podlegała w ostatnich dniach wytrzymała i podjęła wymagającą wielkiej odwagi decyzję o zamknięciu obrad sesji. Potrzeba zasięgnięcia opinii prawnej co do legalności powołania i działania komisji doraźnej ze względu na konflikt interesu jednego z jej członków (pracownika PGE) oraz powołania jej wbrew woli większości mieszkańców gminy Brody wyrażonej w ważnym, prawomocnym i wiążącym referendum lokalnym z dn. 21 czerwca 2009 r. świadczy o jej rozwadze, szacunku do sprawowanej funkcji oraz swoich wyborców!

                                                           Informacja własna EKO-UNIA, Brody 20.02.2013

 

 {gallery}Galerie/brody_sesja,width=170,height=123,limit=1,limit_quantity=4{/gallery}

                       

Wezwanie do usunięcia naruszenia prawa

            Na podstawie art. 101 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym (Dz. U. 2001 r. Nr 142, poz. 1591 ze. zm., dalej także jako u.s.g.) wzywam do usunięcie naruszenia prawa poprzez uchylenie Uchwały Rady Gminy Brody z dnia 28 maja 2012 r. (nr XVI / 123 / 12) w sprawie powołania komisji doraźnej ds. współpracy z PGE Gubin Sp. z o.o. w zakresie budowy kompleksu energetycznego na terenie Gminy Brody. Przedmiotowej uchwale zarzucam sprzeczność z prawem  polegającą na:

  1. Naruszeniu art. 25a oraz art. 24e ust 1 u.s.g. poprzez powołanie na członka komisji doraźnej ds. współpracy z PGE Gubin Sp. z o.o. w zakresie budowy kompleksu energetycznego na terenie Gminy Brody radnego gminy Marka Tracza, zatrudnionego w wyżej wymienionej spółce;
  2. Naruszeniu art. 65 ustawy o referendum lokalnym (Dz. U. 2000 Nr. 88 poz. 985 ze zm. dalej jako u.r.l.) poprzez podjęcie czynności sprzecznej z wiążącym referendum lokalnym z dnia 8 listopada 2009 r. w postaci podjęcia przedmiotowej uchwały.

Uzasadnienie

W dniu 28 maja 2012 r. Rada Gminy Brody podjęła uchwałę nr XVI / 123 / 12 w sprawie powołania komisji doraźnej ds. współpracy z PGE Gubin Sp. z o.o. w zakresie budowy kompleksu energetycznego na terenie Gminy Brody. Wśród osób powołanych na członków ww. komisji znalazł się radny gminny Marek Tracz, który zgodnie z oświadczeniem majątkowym z dnia 27 marca 2012 r. jest zatrudniony w tejże spółce na stanowisku elektrotechnik. W takim stanie faktycznym powstaje niedopuszczalna, ze względu na treść art. 25a u.s.g. sytuacja, w której czynne uczestnictwo danego radnego w pracach ww. komisji może wiązać się z jego interesem prawnym, który to w świetle poglądów nauki:
“[…] zachodzi wtedy, gdy sposób jej załatwienia ma skutek dla sfery stosunków prawnych danej osoby, choćby nie była ona bezpośrednio uczestnikiem tej sprawy. (S. Płażek, Komentarz do art. 25a Ustawy o samorządzie gminnym, Warszawa 2010). S. Płażek zwraca uwagę także na inny aspekt interesu prawnego radnego: “[…] wypada uznać, że interes prawny radnego zachodzi również, gdy spodziewany skutek uchwały może być dla jego stosunków prawnych pozytywny. W odróżnieniu bowiem od art. 28 k.p.a. czy art. 189 k.p.c., komentowany przepis chroni nie tego, czyj jest interes prawny (tu: radnego), chroni natomiast gminę“. Interes prawny będący w powołanym wyżej przepisie podstawą do wstrzymania się od głosowania , w świetle interpretacji NSA zawartej w wyroku z dnia 10 września 2002 r. (sygn. II SA/Wr 1498/02) to wszelkie stosunki o charakterze zewnętrznym, między gminą reprezentowaną przez swoje organy a radnym, mające podstawę w prawie ustrojowym, materialnym, czy też procesowym.

Słusznie też NSA argumentuje, że podobne naruszenia procedury podejmowania uchwał należy uznać za przesłankę do stwierdzenia nieważności uchwały:
“[…] rozgraniczenie kategorii wad uchwał organów gminy ma znaczenie prawne dla rozstrzygnięcia nadzorczego stwierdzającego nieważność uchwały organu gminy. Powołana ustawa o samorządzie gminnym nie określa rodzaju naruszenia prawa, które należy zakwalifikować do istotnego naruszenia prawa. W orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że są to takiego rodzaju naruszenia prawa, jak: podjęcie uchwały przez organ niewłaściwy, brak podstawy do podjęcia uchwały określonej treści, niewłaściwe zastosowanie przepisu prawnego będącego podstawą podjęcia uchwały, naruszenie procedury podjęcia uchwały. Je dnym z istotnych elementów zgodnego z prawem podjęcia uchwały jest procedura podjęcia uchwały, którą regulują przepisy powołanej ustawy o samorządzie gminnym. Na przestrzeganie procedury podjęcia uchwały składa się szereg elementów, wśród których istotne znaczenie ma udział w głosowaniu legitymowanych osób, a zatem radnych W dalszej części orzeczenia NSA stwierdził również: “Udział w głosowaniu radnego podlegającego wyłączeniu jest istotnym naruszeniem prawa“. Niewątpliwie zaś w przedmiotowym stanie faktycznym, gdy członek komisji jest zatrudniony w podmiocie, z którego działalnością wiąże się funkcjonowanie danej komisji, głosowanie w ramach procedowania owej komisji będzie mieć wpływ na PGE Gubin Sp. z o.o. i przeprowadzaną przez tę spółkę inwestycję, i tym samym na zatrudnionego w  Spółce Marka Tracza. W takiej sytuacji powstaje wyraźny konflikt interesów – dobra wspólnoty samorządowej, którym na podstawie art. 23 ust. 1 u.s.g. radny jest zobowiązany się kierować i partykularnego interesu prywatnego, związanego ze stosunkiem zależności pracownika od pracodawcy, który jak wskazuje WSA w Opolu w wyroku z dnia 23 listopada 2010r. (sygn. II SA/Op 429/2010) może wywoływać podejrzenie o niewłaściwe wykorzystanie mandatu. Udział w głosowaniu radnego, który podlegał wyłączeniu stanowi istotne naruszenie prawa (wyrok NSA z dnia 10 września 2002 r., sygn. II SA/Wr 1498/02) . Należy podkreślić, iż sam wybór na członka komisji o specjalistycznym i bardzo wąskim wymiarze zadań, bo dotyczącym tylko jednej inwestycji,  osoby  związanej poprzez stosunek pracy ze Spółką planującą wykonać inwestycję, w praktyce będzie całkowicie wyłączał możliwość działania podmiotu w ramach komisji, albowiem przesłanka wyłączenia nie będzie dotyczyła jedynie uchwał prawotwórczych, ale też innego typu uchwał. W przypadku tak wąskiego zakresu zadań będzie to z dużym prawdopodobieństwem dotyczyło wszelkich uchwał tej komisji (wyrok NSA z dnia 11 stycznia 2012r., sygn. I OSK 2006/2011: “Przepis art. 25a ustawy o samorządzie gminnym dotyczy wszelkich aktów podejmowanych przez radę gminy lub komisję, a więc również tzw. uchwał intencyjnych rady gminy jak również wszelkich uchwał komisji, które nie mają charakteru prawotwórczego. Samoistną przesłanką wyłączenia radnego z głosowania nad podejmowanym aktem jest przyjęcie, że głosowanie dotyczy interesu prawnego radnego.”). Podobnie do omawianego wyżej zagadnienia odniósł się choćby WSA w wyroku z dnia 20 listopada 2007 r., sygn. III SA/Lu 414/07.

Stan faktyczny przedstawiony powyżej wskazuje również na naruszenie normy o bardziej generalnym charakterze – art. 24e ust. 1 i 2 u.s.g., który statuuje zakaz łączenia sprawowanego mandatu z dodatkowymi zajęciami (ust. 1), bądź powoływaniem się na mandat w związku z dodatkową działalnością (ust. 2), jeżeli takie połączenie może podważyć zaufanie wyborców do wykonywania mandatu. W przypadku, gdy radny podejmuje dodatkowe zajęcie w postaci pracy w PGE Gubin Sp. z o.o., którego immanentną cechą jest stosunek zależności pracownika wobec pracodawcy, może budzić uzasadnioną wątpliwość zawarte w tekście ślubowania z art. 23a ust. 1 u.s.g. działanie na rzecz dobra gminy i jej mieszkańców.  Nie ulega wątpliwości, że celem tej normy jest, podobnie jak w przypadku art. 25a u.s.g. wyeliminowanie zachowań o charakterze korupcjogennym i nieetycznym. Powyższe warto uzupełnić o rozważania NSA z wyroku z dnia 10 stycznia 2012 r. (sygn. II OSK 2318/11), w którym stwierdzono, że: “Zgodnie z treścią art. 24e ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym radni nie mogą podejmować dodatkowych zajęć ani otrzymywać darowizn mogących podważyć zaufanie wyborców do wykonywania mandatu zgodnie z art. 23a ust. 1. Tym samym kwestią zasadniczą dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy było znalezienie odpowiedzi na pytanie jakie dodatkowe zajęcia mogą podważać zaufanie wyborców do wykonywania mandatu radnego. W tym zakresie przepis art. 24e ust. 1 odwołuje się do roty ślubowania radnego, w której radny ślubuje wierność Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubując uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro swojej gminy i jej mieszkańców. Pojęcie “zajęć mogących podważać zaufanie wyborców do wykonywania mandatujest pojęciem nieostrym, które nie znalazło wyraźnego sprecyzowania w orzecznictwie sądowoadministracyjnym.” NSA postanowił w uzasadnieniu wyroku stanąć po stronie stanowiska, które nakazuje możliwie szeroko interpretować przesłanki z przepisu art. 24e ust. 1 u.s.g.: “[…]przyjąć należy, że chodzi o wszelką aktywność, zarówno o charakterze jednorazowym, periodycznym, jak i ciągłym. Istotny jest przy tym zarówno charakter tych działań, jak i sposób ich wykonywania.”

Należy również podkreślić, że podjęta przez Radę Gminy Brody uchwała stoi w sprzeczności z przeprowadzonym w dniu 8 listopada 2009 r. referendum, w sprawie powstania kopalni węgla brunatnego, które było ważne, albowiem wzięło w nim udział nie mniej niż 30% uprawnionych do głosowania oraz rozstrzygające – mieszkańcy opowiedzieli się przeciwko powstaniu kopalni. W związku z powyższym na podstawie art. 65 u.r.l. organy gminy powinny podjąć niezwłocznie czynności w sprawie realizacji wyniku referendum. Powołany wyżej przepis oznacza, iż wynik referendum jest wiążący i musi zostać uwzględniony. W niniejszej sprawie należy wysnuć wniosek, że organy gminy obowiązane są również do niepodejmowania czynności sprzecznych z referendum. Organy gminy powinny zatem zakończyć wszelkie działania prowadzące do realizacji inwestycji polegającej na budowie kopalni węgla brunatnego oraz nie podejmować nowych działań zmierzających  w tym kierunku. Działania te powinny być podjęte niezwłocznie, co należy rozumieć jako najszybszy możliwy termin. Organ jednakże podejmując uchwałę działał sprzecznie z wolą mieszkańców gminy. Powołanie uchwałą komisji doraźnej ds. współpracy z PGE Gubin
Sp. z o.o. w zakresie budowy kompleksu energetycznego na terenie Gminy Brody jest działaniem sprzecznym z akcentowanym również w orzecznictwie i doktrynie obowiązkiem uwzględnienia przez organ wyniku referendum przy podejmowaniu ostatecznego rozstrzygnięcia, gdyż świadczy o kontynuowaniu prac nad przeprowadzaniem inwestycji. (tak P. Uziębło, Komentarz do art. 65 ustawy o referendum lokalnym, Warszawa 2008; B. Dauter, Komentarz do art. 65 ustawy o referendum lokalnym. LEX/el., 2008).

Również Trybunał Konstytucyjny poruszał kwestię referendum lokalnego, jego zakresu i zgodności art. 2 u.r.l. z Konstytucją RP, zwłaszcza z art. 170 tego aktu. W wyroku z dnia 26 lutego 2003 r. (sygn. akt K 30/02) TK zwrócił uwagę, że mieszkańcy stoją przed możliwością wyrażenia swojej woli w drodze referendum we wszystkich zasadniczych dla konkretnej wspólnoty (nie wyłączonych w drodze Konstytucji) sprawach. W tej kategorii mają się również mieścić sprawy dotyczące wspólnoty samorządowej a nienależące do zadań organów lokalnych. Zasada demokratycznego państwa prawa stanowi podstawę dla twierdzenia, że mieszkańcy powinni mieć możliwość bezpośredniego wypowiadania się w takich sprawach ogólnokrajowych, które mają także znaczenie lokalne dla tej konkretnej wspólnoty samorządowej. Bezpośrednie wyrażenie woli w drodze referendum ma mieć zastosowanie w zasadniczych kwestiach, nie powinno to jednak być utożsamiane z nadzwyczajnymi przypadkami. Referendum lokalne dotyczące kwestii zastrzeżonych do kompetencji innych władz i organów mimo, że nie stanowi i nie powinno stanowić reguły, w konkretnych wypadkach jest wręcz pożądane dla realizacji demokracji w państ wie (wyrok TK z dnia 26 lutego 2003 r., syg. K. 30/2002).

Katalog spraw, których dotyczyć może referendum lokalne jest zatem szerszy niż mogłoby to wynikać z literalnego brzmienia przepisu. Taką konieczność interpretacji potwierdza nowelizacja, która wejdzie w życie 15 lutego bieżącego roku, zmieniająca wspomniany art. 2, rozszerzając możliwość przeprowadzenia referendum  o istotne sprawy dotyczące społecznych, gospodarczych lub kulturowych więzi łączących tę wspólnotę, zezwalając w tym zakresie  na wykroczenie poza kompetencje władz lokalnych (ustawa z dnia 14 grudnia 2012 r. o zmianie ustawy o referendum lokalnym oraz ustawy o samorządzie gminnym – Dz. U. 2013 poz. 153). Nowelizacja ta jest wyrazem dostosowywania prawa do wspomnianego wyżej wyroku TK. Mieszkańcy Gminy Brody mieli zatem prawo odzwierciedlić swoją opinię na temat planowanej budowy oddając swój głos w referendum, z kolei jego wynik zobowiązywał Radę Gminy do podjęcia konkretnych kroków. Tylko dla uzupełnienia należy uzupełnić powyższy wywód o cytat z orzeczenia TK: “[…] całkowite utożsamienie zakresu zadań jednostki samorządowej z zakresem zadań i kompetencji jej organów nie jest uprawnione. Pomija ono bowiem fakt, iż na pojęcie jednostki samorządu terytorialnego składają się wszystkie elementy jej struktury organizacyjnoprawnej, tzn. w pierwszym rzędzie oczywiście – organy, lecz także i sama społeczność lokalna zorganizowana w celu zarządzania sprawami lokalnymi.” Wydaje się, że naruszenia prawa, których dopuściła się Rada Gminy Brody wskazują na sprzeczne z powyższym stanowiskiem Trybunału interpretowanie znaczenia wspólnoty samorządowej.

 

                      Rada Gminy Brody

                        ul. Rynek 2

                        68-343 Brody

(Wezwanie wraz z uzasadnieniem przygotowane na podstawie opnii prawnej przygotownej przez dr Beatę Filpcovą)

]]>

Załaduj więcej... Aktualności

Zobacz również

Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko?

Polskie tereny wypoczynkowe, jak plaże, jeziora, lasy i góry wciąż toną w śmieciach. I cho…