Informujemy, że sobotnie wystąpienie na gali wręczenia nagród siódmego festiwalu filmów dokumentalnych Planete Doc Review odsekretarza stanu Ministerstwa Ochrony Środowiska, Macieja Wasińskiego było happeningiem Greenpeace w ramach projektu _http://www.peaceman.pl/ zobacz film >>_. W rzeczywistości nie istnieje ani takie ministerstwo ani podsekretarz. Happening miał na celu zwrócenie uwagi na rabunkową gospodarkę leśną prowadzoną przez Lasy Państwowe na terenie Puszczy Białowieskiej i brak decyzji Ministerstwa Środowiska, które na nią pozwala.
Występując przed zgromadzoną na sali publicznością, przedstawiciel MOŚ zapowiedział powstrzymanie wszelkiej wycinki drzew w Puszczy w okresie lęgowym ptaków, tj. do 31 lipca i poszerzenie Białowieskiego Parku Narodowego na całość Puszczy. Ministerstwo Środowiska zdementowało wczoraj te informacje.Na słowa, które padły w sobotę polskie organizacje ekologiczne, naukowcy i duża część społeczeństwa czekają od dawna. Niestety nie padają one z ust prawdziwego Ministra. To nie do przyjęcia, że Ministerstwo Środowiska nie reaguje na wycinkę w okresie lęgowym i pozwala na niszczenie chronionych gatunków. O poszerzeniu BPN mówi natomiast już kolejny minister, a w rzeczywistości kończy się na słowach. Warto zaglądnąć do wydanego przez nas kilka dni temu raportu aby przekonać się jaka jest skala zniszczeń[1]/, komentuje Robert Cyglicki, dyrektor polskiego Greenpeace.
Happening Greenpeace zbiegł się w czasie z zawieszeniem ekologicznego certyfikatu FSC [2] Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Białystok. Miało to miejsce w niedzielę 16 maja. To kolejny dowód na to, że sposób pozyskiwania drewna z terenów Puszczy przyczynia się do jej dewastacji. Greenpeace apeluje do poszczególnych firm (np. IKEA), jak i do całego przemysłu drzewnego o zaprzestanie kupowania drewna z puszczańskich nadleśnictw. Zawieszenie certyfikatu FSC potwierdza także, że Ministerstwo Środowiska powinno jak najszybciej podjąć działania w celu lepszej ochrony Puszczy.
Duże firmy, takie jak IKEA, zaopatrują się w drewno z Puszczy Białowieskiej sugerując się certyfikatem FSC, mającym zagwarantować zrównoważone korzystanie z zasobów leśnych. Problem polega jednak na tym, że już od samego początku certyfikat ten został nadany w atmosferze skandalu i wielu konkretnych zarzutów niszczenia Puszczy przez leśników. Dotyczyły one też kwestii przejrzystości samego procesu weryfikacji standardów FSC,/ komentuje Cyglicki
[1] Raport Greenpeace opisujący problem destrukcji Puszczy Białowieskiej [2] FSC (z ang. Forest Stewardship Council) międzynarodowy system certyfikacji produktów i gospodarki leśnej mający na celu zapewnienie poszanowania zasad ochrony przyrody i społeczności lokalnych. Greenpeace 22 659 84 99]]>