W Niemczech są plakaty mówiące o tym, że 100% energii zużywanej przez pociągi pochodzi ze źródeł odnawialnych. To jawne kłamstwo – stwierdził w maju 2012 roku w Katowicach prof. Wojciech Paprocki[1]. Profesor póki co ma rację co do zasilania pociągów. Jednak niemieckie koleje weszły w kolejną fazę własnej rewolucji energetycznej, włączając w nią swoich pasażerów. Zgodnie z niemieckim plakatem jeszcze nie pociągi, ale na razie pasażerowie mogą jeździć w 100% na energii ze źródeł odnawialnych. To nie tajemnica.
Ekologiczne postępy niemieckich kolei
W okresie od 1990 do 2012 roku niemieckie koleje obniżyły swoją emisję gazów cieplarnianych o 45%. Jednocześnie liczba pasażerów przewiezionych koleją w Niemczech wzrosła w tym okresie o prawie 1 mld osób[2]. Także ilość przewiezionych towarów w tym okresie wzrosła z 275 mln ton do 399 mln ton[3]. Widoczna jest poprawa efektywności funkcjonowania, która ma swoje odbicie we wskaźnikach ekologicznych. W tym czasie elektryfikowano nowe linie kolejowe, wymieniano tabor na bardziej efektywny energetycznie, szkolono maszynistów z zakresu ekologicznej jazdy pociągami, a także inwestowano już w odnawialne źródła energii, czego przykładem jest stacja Berlin Hauptbahnhof, która wyposażona jest w ogniwa fotowoltaiczne[4]. Już wcześniej rozbudowywano także ekologiczne oferty dla pasażerów oferując m.in. możliwość łącznego zakupu biletu kolejowego i na komunikację miejską w mieście docelowej podroży pociągiem czy rozwijając sieć wypożyczalni rowerów w największych miastach Niemiec – Call a Bike – rowery są dostępne za darmo dla posiadaczy biletów kolejowych.
Ciąg dalszy ekologicznej strategii
Obecnie rozpoczęto realizację nowej ekologicznej strategii koncernu DB AG. Strategia, zakłada, że w 2020 roku emisja gazów cieplarnianych w stosunku do roku 2006 spadnie o dalsze 20%. Ten cel dotyczy całego koncernu, czyli także prowadzonych przez DB AG usług logistycznych związanych z przewozami drogowymi, lotniczymi i wodnymi[5]. Natomiast w 2050 roku wszystkie pociągi, czyli podstawowy segment przewozów koncernu, nie będą już emitowały w ogóle gazów cieplarnianych poruszając się w 100% na prądzie pochodzącym z odnawialnych źródeł energii.
Tajemnica 100%
[ii]
W 2002 roku niemieckie koleje uruchomiły jako dodatek do wyszukiwarki połączeń kolejowych specjalny kalkulator pozwalający uzyskać informację porównawczą w zakresie czasu i emisji, które zużyje pasażer w trakcie podróży z miejscowości A do miejscowości B w zależności od użytych środków transportu[6]. Wybierając podróż pociągiem dużych prędkości (ICE) z Berlina Hbf do Kolonii Hbf dowiemy się z kalkulatora, że niemiecka kolej zużyje 71% mniej energii, niż samochód i 68,5% mniej energii niż samolot. Podobnie kolej wyemituje tylko 21,5 kg dwutlenku węgla, podczas gdy samochód aż 93,6 kg, a samolot 87 kg tego gazu cieplarnianego, choć lot samolotem potrwa tylko 2 godziny i 44 minuty, podroż samochodem ok. 5 godzin, a pociągiem 5 godzin i 32 minuty. Obliczenia wykonywane są przy założeniu, że kolej zasilana jest prądem o strukturze produkcji aktualnej dla niemieckich kolei w roku 2012, która była bardzo podobna do niemieckiego tzw. mixu energetycznego. W takim przypadku odnawialne źródła energii odpowiadały za 24% produkcji. Jakim zatem prawem od 2013 roku niemieckie koleje gwarantują pasażerom przejazdy w 100% zasilane z odnawialnych źródeł energii? – jak głosi komentowany przez profesora Paprockiego plakat.
DB AG gwarantuje każdemu z pięciu milionów posiadaczy BahnCard[7], czyli specjalnej karty uprawniającej do stałych zniżek na przejazdy koleją, że jego podróż w 100% będzie zasilona z odnawialnych źródeł energii. Posiadając dokładne dane o zakupionych biletach ze swoich punktów sprzedaży koncern jest w stanie policzyć ile energii było potrzebne do przewiezienia takiej ilości pasażerów na zrealizowanych przez nich trasach i zakupić dodatkowo taką ilość zielonej energii od jej producentów. Normalnie taki pasażer jechałby z wykorzystaniem 24% energii ze źródeł odnawialnych, ale koleje niemieckie zakupują pozostałe 76% prądu także w formie zielonej energii. Koncern pokrywa w całości koszty zakupu tej energii, nie obciążając tymi kosztami pasażerów. Dzięki tej dodatkowej ilości prądu pochodzącego z odnawialnych źródeł jego udział w strukturze energii zużywanej przez koncern powinien ulec zwiększeniu, w stosunku do przeciętnej struktury zużycia energii w kraju.
[iii]
Skąd pochodzi zielona energia dla kolei
W listopadzie 2012 roku koncern podpisał długoterminową umowę z E.ON na dostawę energii wyłącznie ze źródeł odnawialnych w ilości co najmniej 600 mln kWh rocznie. Ponadto podobną umowę DB AG posiada z RWE. Większość zielonej energii zakupywanej przez niemieckie koleje pochodzi obecnie z elektrowni wodnych usytuowanych na rzekach Renie, Mozeli i Rurze, a w przyszłości także na rzekach Men, Dunaj, Lach, Izera, Inn i jeziora Eder. Część z tych elektrowni na mocy umowy zostanie rozbudowana w celu dostarczenia większej ilości prądu dla kolei w przyszłości. Ponadto DB AG jest właścicielem kilku farm wiatrowych w Brandenburgii i Dolnej Saksonii.
Obecnie także pasażerowie kupujący bilety jednorazowe mogą dopłacić 1 Euro do swojego biletu przyczyniając się do rozwoju nowych projektów w zakresie energetyki odnawialnej koncernu DB AG lub jego kontrahentów w zakresie dostaw energii. Koncern może dyktować kontrahentom warunki zakupu energii dzięki temu, że jest największym konsumentem energii w Niemczech, a więc łakomym kąskiem dla jej producentów. Zapotrzebowanie DB to ok. 10 mld kWh rocznie, co stanowi 2% całości krajowej konsumpcji energetycznej netto[8]. Dyktowanie przez koncern warunków przyczyniających się do rozwoju odnawialnych źródeł energii na pewno będzie dobrze odebrane przez niemieckich pasażerów i wydaje się być dobrą strategią w zakresie społecznej odpowiedzialności tego państwowego przedsiębiorstwa.
W 2050 roku w Niemczech być może pasażerowie nadal będą narzekać na punktualność pociągów, ale powinny się już pojawić plakaty głoszące prawdę o tym, że 100% energii zużywanej przez pociągi pochodzi ze źródeł odnawialnych.
Wykorzystano materiały:
Informacje ze strony internetowej www.bahn.de oraz koncernu DB AG www.deutschebahn.com, m.in.:
– Raport roczny z działalności w 2012 roku (http://www1.deutschebahn.com/ecm2-db-de/gb_2012/)
– Strategia działalności do roku 2020 (http://www1.deutschebahn.com/ecm2-db-de/gb_2012/strategie.html)
– Informacje o ofercie 100% Oekostrom: http://www.bahn.de/micro/view/nachhaltiges_reisen/index.shtml?dbkanal_007=L01_S01_D001_KIN0001_direkt0-100prozent_LZ01
Wybrane artykuły ze strony www.rynek-kolejowy.pl, m.in.:
– Umowa DB – E.ON: Więcej energii dla kolei ze źródeł odnawialnych z dnia 12.11.2012 roku
– Ekologiczna kolej to mit z dnia 14.05.2013
Dane statystyczne Międzynarodowej Unii Kolejowej (UIC) ze strony internetowej www.uic.org
Oraz informacje własne autora.
Uwagi:
Jest to 15 z materiałów w opracowanym przez dr Wojciecha Szymalskiego cyklu „Oblicza Energiewende”, w którym co tydzień prezentujemy inną twarz zmian w niemieckiej gospodarce i społeczeństwie związanych z przejściem na odnawialne źródła energii. Zapraszamy na energetyczną wycieczkę po Niemczech.
Cykl artykułów powstał w ramach projektu LIFE+ „Dobry klimat dla powiatów”, a jego źródłowym miejscem publikacji jest portal www.chronmyklimat.pl. Wszystkie artykuły z cyklu są udostępnione na licencji Creative Commons CC-BY-SA 3.0 PL (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/).
[iii] Mechanizm zapewnienia 100% zielonej energii dla podróżnych DB AG. Grafika na podstawie niemieckiego oryginału ze strony www.bahn.de, a tekst polski według autorskiego tłumaczenia z języka niemieckiego.