Po udanych, masowych protestach młodzieży we wrześniu, politycy nie odrobili zadania domowego. „Biznes jak zwykle” ma się bardzo dobrze, a do tego kosztami obciąża najbiedniejszych i najsłabszych na całym świecie. Właśnie dlatego należy się spodziewać, że listopadowe wyrazy niezgody będą jeszcze bardziej dobitne. W samych Niemczech szykuje się protest Ende Gelände. Gdzie z kolei odbędzie się COP 25? – zastanawia …
